poniedziałek, 23 czerwca 2014

Krasnoludki potrzebują obcasów

No cześć!
Ho, ho, tak szybko post? SZALEJĘ!
Już wyjaśniam tytuł, chociaż to bardzo  proste:
Noriko, bohaterka dzisiejszego posta jest, jak wiadomo, hmmm... mała...
Noriko: Dobra, stara, ale nie rozpędzajmy się! Zresztą ty też jesteś niska. Bo ja jestem NISKA nie MAŁA.
Tak, ok. Więc jest NISKA. Jak... no... Krasnoludek. Więc, żeby się "Powiększyć" musi nosić obcasy i...
Tak o mniej-więcej wygląda. Cóż, powiedzmy, że rozumiecie xD
Zapraszam na zdjęcia w każdym razie.



Tytułowe obcasy :3








-Chyba jednak wolę trampki!

No i moja kochana Panna Em też się oczywiście załapała:





Wiga dla niej zamawiam najprawdopodobniej w lipcu :)

No tak, pogadałabym sobie jeszcze, ale ponieważ właściwie nie mam o czym, to zakończę słowem...
DOBRANOC! :)

Mounty

piątek, 20 czerwca 2014

Be a Potterhead...


Witajcie Mugole i Czarodzieje!
Dzisiaj trochę o tym, jak stałam się...

Potterhead




Lipiec, 2012.
Ponieważ wtedy cierpiałam na niemamksiążekdoczytaniahondrie postanowiłam sięgnąć po tego słynnego "Pottera". Pierwsza strona-"hm... Fajnie pisane" Druga strona-"No, no. Niezłe..." Potem było już tylko gorzej/lepiej. Pamiętam, jechałam w góry, kiedy po raz pierwszy "poznałam" Hagrida, Quirrella, "odwiedziłam" Ulicę Pokątną...
Druga część minęła płynnie i szybko, jednak z nie mniejszym zachwytem.
Trzecią część (moją ulubioną <3) czytałam nad morzem (W te same wakacje oczywiście), pamiętam, że mama już się denerwowała i narzekała, ponieważ czytałam WSZĘDZIE. Na plaży, w pierogarni (xD), na kocu, w namiocie, przed namiotem... Teraz jak tak myślę, to to dla innych rzeczywiście musiało być denerwujące :D
I tak dalej, i tak dalej. W październiku 2012 skończyłam czytać VII część i... Jakoś tak poczułam, że bardzo mi czegoś brakuje. Jakbym musiała pożegnać się z najlepszym przyjacielem. Na szczęście, uratowały mnie filmy, które także oglądnęłam, znów przeżywając.

-Harry Potter nauczył mnie czym jest miłość, przyjaźń i odwaga.-





-A Hogwart stał się drugim domem.-


internetowa Tiara Przydziału przydzieliła mnie do Gryffindoru ;)

Na koniec dziękuję Pani J.K. Rowlling za to, że podzieliła się z całym światem wytworem swojej wyobraźni, i że sprawiła, że życie Potterheads stało się pełniejsze <3


-"Szybciej, Fred! -To nie Fred, tylko George! -Naprawdę, kobieto, i Ty uważasz się za naszą matkę!? -Przepraszam, George. -Żartowałem, jestem Fred." Fred & George-

I jeszcze coś na koniec na tą niezupełnie ładną pogodę:


Haha, leżę i nie wstaję xD

Serdecznie pozdrawiamy z happy ekipą i żegnamy ;D
Mounty <3


Ps. Oczywiście wszystkie zdjęcia w poście są wynalezione w internecie ;)











niedziela, 8 czerwca 2014

Hello summer! ^^

Hi guys!

Jestem aktualnie chora, więc, korzystając z czasu, zmieniłam wygląd bloga, nagłówek taki "narazie", bo jeszcze nad tym pracuję.
Wiem, że wszystko przesłodzone (Żygam tęczą), ale mi się nawet podoba :)

Dzisiaj przedstawiam wam zdjęcia nielalkowe, zapraszam!
O, i przepraszam za długą nieobecność, wciąż brakowało czasu D:




Ulubione ^^





-Hello!

Blogger zepsuł trochę zdjęcia . ______ . Ale dobra, powiedzmy, że wybaczam.
A, właśnie! Szykuję się do zamówienia wiga dla Emili

A co tam u was? Oceny wystawione? ;)

Mounty <3

EDIT: 7,826 wyświetleń! Jejuniu, dziękuję! <3